Wiedzma bloguje (Czarownicująca): Rozkminiamy pogodę!

niedziela, 29 lipca 2012

Rozkminiamy pogodę!

Na przykładzie dzisiejszej prognozy pogody pokażę Wam, jak się ma pogoda i prognozy do włosów.

http://cetniewo.cos.pl/UserFiles/Pogodynka/obraz_pogoda.jpg
Skany pochodzą ze strony www.new.meteo.pl model UM (cokolwiek to znaczy).
Prognozę na tej stronie śledzę od kilku już lat. Może nie sprawdza się w 100%, ale dobrze pokazuje tendencje.

BTW - kiepska sprawdzalność prognozy meteorologicznej w Polsce nie jest winą kiepskich programów czy specjalistów - po prostu taki mamy klimat: ściera się tu zbyt wiele mas powietrza o zbyt różnych typach i nigdy nie wiadomo do końca, która wygra. Mówili o tym w liceum na geografii :)
Przydatne linki:
W temat wilgotności powietrza wprowadzi Was wpis Ki@ Punkt rosy nie tylko dla kręconowłosych oraz mój wpis o przyczynach puchu na głowie.
[od czasu napisania tego posta blog Ki@ przestał istnieć, więc przeczytajcie o tym u mnie i na wizażu]
Ponadto, dla niewtajemniczonych w dziwny język mojego bloga :)

Nawilżanie i humektanty
Zabezpieczanie (okluzja) - czyli o olejach
O dobieraniu olejów roślinnych dla włosów o różnej porowatości

~Dopisek~
Ki@ zgodziła się na zamieszczenie tabelki z krótkim opisem pielęgnacji względem temperatury PR:

http://naturalnezapuszczanie.blogspot.com/2012/07/punkt-rosy-nie-tylko-dla-kreconowosych.html

Jako że przyzwyczaiłam się już do bardziej ogólnego podziału (że PR od 1 do 15 C jest OK) - w moim tekście nadal operuję moim podziałem, ale ten u Ki@ jest bardziej dokładny.
~Koniec~

Symbole w skrócie:
PR - temperatura punktu rosy [stopnie Celsjusza]
W - wilgotność procentowa powietrza [%]

(Skany można otworzyć i powiększyć)

Skan 1 - wykresy METEO
Nas będzie tu interesować:
Wykres1 - kropki, czyli temperatura punktu rosy w ciągu dnia.
Wykres2 -  czerwona kreska (wilgotność procentowa, opisy po prawej) i zielone opady
Wykres4 - ewentualnie prędkość wiatru
Wykres6 - żółte paski - mgła


 Skan 2 - na co dokładnie zwracam uwagę w lecie?
Co konkretnie mnie interesuje?
Wykres1
  • temperatura pukntu rosy powyżej 17 stopni (książkowo byłoby 15C, ale u siebie od tej wartości zauważam wzmożone puszenie)
Wykres2
  • wilgotność powietrza powyżej 70% (znowu - artykuły mówią o 60%)
  • możliwy deszcz - w czasie deszczu włosy wariują ;]
Wykres6
  • mgła, czyli chmury zstąpiły na ziemię!

Skan 3 - które momenty będą gorsze?
Reasumując
Czerwone prostokąty pokazują zazębianie się trudnych warunków.
Jeśli chodzi o PR i W - problem mamy dopiero wtedy, jeśli obie wartości są poza naszym optimum. [Nieścisłość: wysoka wilgotność jest zawsze problematyczna, ale kiedy obie wartości przekraczają optimum - możemy mieć duży problem. Np - w moim przypadku PR>17 jest niegroźne, o ile W jest niska]. Co daje kilka godzin w niedzielę i pół poniedziałku.
Dodatkowo dla moich falek zabójcza jest mgła i mżawka (skąd mogę wiedzieć, czy ten deszcz to nie będzie mżawka?), dlatego trzeci prostokąt obejmuje caaaały poniedziałek.

Co to znaczy dla włosów?
Moje włosy, mimo że niskoporowate, będą w tych dniach potwornie narażone na puszenie. Włosy o wysokiej porowatości tym bardziej będą narażone.
Muszę bacznie dobierać kosmetyki, żeby zamiast włosów nie mieć na głowie gumy...
Czyli (jak dla mnie):
Zero (minimum) humektantów.
Dużo okluzji i zabezpieczania.
I kilka wsuwek, spinek i gumek do pracy, bo najlepszym zabezpieczeniem dla włosów jest warkocz!

Specjalnie nie zaznaczyłam wtorku, dla mnie jest oczywiste, jaki dla włosów będzie ten dzień i co powinno znaleźć się w zestawie pielęgnacyjnym :) A dla Was?

W razie potrzeby będę edytować ten wpis, żeby uzupełnić go o nowe informacje.

You know you love me XOXO ;)

Wiedźma

48 komentarzy:

  1. Ciekawy pomysł. Jeszcze czegoś takiego na żadnym blogu nie widziałam :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej było zamówienie? Nie zauważyłam... :(
      Z potrzeby własnej wynikło ;)

      Usuń
    2. a bo ja tutaj zrobiłam zamieszanie nie potrzebne ;) dzisiaj na wątku pielęgnacyjnym prosiłyśmy Kascysko o podobny post. jak na blogrollu zobaczyłam ten post, to od razu byłam pewna, że to ona;) i dopiero po chwili zauważyłam, że to przecież inny adres:D

      chciałam edytować poprzedni komentarz, ale go niechcąco usunęłam ;/

      Usuń
    3. Nic się nie dzieje :)
      No to macie ode mnie, a jak Kascysko napisze, to ja też chętnie przeczytam. W końcu każdy zwraca uwagę na coś innego :)

      Usuń
  3. A mi się pokazuje zupełnie inny drugi wykres :P Widocznie już się zdążyło coś zmienić w prognozach.
    Ja mam wysoko porowate - więc rozumiem, że teraz mam stosować jak najwięcej zabezpieczaczy, darować sobie humekanty i inne gadżety.
    A jeśli wykres 1 nie będzie przekraczał 17, to na co mogę sobie pozwolić - zakładając, że drugi wykres będzie ciągle powyżej 70?
    I odwrotnie?

    Z góry dziękuję za odpowiedź. Mi czasem trzeba wytłumaczyć łopatologicznie ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę poruszenie w tym temacie - Anwen też się odezwała :)

      Zgadza się.
      W=70% to dużo i tak samo uważałabym na humektanty - jeszcze nie bardzo rygorystycznie, ale lepiej stosować odżywki emolientowe (z olejami) niż nawilżające z aloesem.

      Co do odwrotnie - wysoki PR i niska W może oznaczać bardzo przyjemne warunki :) a dla włosów to nawet może być sucho. Emolienty i humektanty

      Usuń
    2. Co masz na myśli pisząc "inny wykres"? Może zmienili typ?
      Skan robiłam dzisiaj rano, tuż przed napisaniem posta.

      Usuń
  4. Właśnie do Ciebie wpadłam poprzez bloga Anwen, ale przeglądając poprzednie posty stwierdzam- ja tu zostaję i z radością staję się 500 obserwatorem :))

    OdpowiedzUsuń
  5. hah, ICM to jedna z najlepszych prognoz wiatrowych do uprawiania kitesurfingu i windsurfingu, oglądam ją zazwyczaj nawet kilkadziesiąt razy dziennie :D Poczułam się jak w pracy;D

    OdpowiedzUsuń
  6. szczerze mówiąc to nie zwracałam nawet uwagi na pogodę w pielęgnacji włosów :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórym nie jest to potrzebne ;)

      Usuń
    2. Pytanie - nie widzisz wpływu pogody na stan włosów, czy nie brałaś tego pod uwagę? :) ciekawość

      Usuń
  7. a jakie są przykładowe odżywki zgodne z CG bez humektantów?

    Sunako

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak na szybko:
      Garnier Awokado i Karite
      Bingo Maska z masłem shea i 5 alg
      Drammock Int. Avocado Wax
      Lorysy, ale zależy czy traktujesz parafinę jako zgodną z CG? Jest dyskusyjna

      Usuń
    2. Tzn jak patrzę dalej to Lorysy różnie, jedne zgodne, inne nie. Kiedy bardzo męczy puch na pogodę, warto olać CG na chwilę a zabezpieczyć włosy lepiej

      Usuń
    3. Dzięki :) Akurat mam Garnier A&K i tą maskę Bingo :D Nad parafiną nie zastanawiałam się głębiej - używam m.in. olejków na parafinie.
      W moim mieście wg tych wykresów wilgotność powietrza na poziomie 100% ;)

      Sunako

      Usuń
    4. Łomatko - mgła czy tropiki?

      Usuń
    5. miała być i mgła i opady deszczu, o dziwo nie padało, a co do mgły to nie wiem ;) Tropiki były w sobotę :)

      Sunako

      Usuń
  8. Chylę czoła, pełen profesjonalizm. Jak prawdziwa wiedźma kontrolujesz wpływ pogody na siebie. W moim przypadku widzę, że czasem włosy z niewiadomej przyczyny zbijają się w strąki, dzięki czemu wyglądają jak tydzień niemyte. Ale jeszcze nie rozkminiłam, jak pogoda na to wpływa, i jaka pielęgnacja. Teraz spróbuję dokonać tego odkrycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Reakcja na warunki pogodowe może wyglądać i w ten sposób ;)

      Usuń
  9. co masz na myśli pisząc zabezpieczenie - silikony?

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za przydatny wpis. Czy PR ma także znaczenie w pielęgnacji skóry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że może mieć ;) Chociażby z takich obserwacji, że kiedy jest gorąco i wilgotno to wszystko spływa ze skóry. Prawdopodobnie należałoby używać jakiegoś innego kremu do twarzy (ale jakiego? ;) ), który by się utrzymywał na skórze w taką pogodę, niwelował zaczerwienienie, rozszerzanie porów etc.

      Sunako

      Usuń
    2. Też myślę, że wpływ jest, ale jeszcze nie umiem go określić.
      Mam wrażenie, że moja cera zmieniła się w ciągu ostatniego roku.
      W te parne "tropikalne" dni czasem myję twarz mydłem i nakładam żel aloesowy i skóra jest zadowolona - a w zimie mogę się nawet czystym masłem shea smarować i skórze mało natłuszczania.

      Usuń
  11. Uwaga - małe zmiany w tekście - dodatkowe linki i tabelka, która pomoże w "połapaniu się" o co chodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. też korzystam z tej strony - jest bardzo dokładna i często się sprawdza nawet co do godzin. Jedyne co to bywa właśnie, że cały czas aktualizują wykresy, jest krótkoterminowa i nie przewiduje burz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny post :) Podwieszę w wizażowym FAQ :) Dzięki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda ma oczywiście baaardzo duży wpływ na nasze włosy, ale ja osobiscie zauważyłam (zresztą juz b. dawno) ,że b. duzy wpływ na moje puszenie, a właściwie suchość ma cykl miesiączkowy. tj na ok 1 tydzień przed przewidywaną miesiączką - włosy są okropne. Suche,spuszone, płaskie , nie można z nimi nic zrobic.Czyli- jak nie pogoda to hormony nas załatwią! ;))))

      Teresa

      Usuń
    2. Oj tak... ja tydzień "przed" powinnam mieć ustawowo wolne, zamknąć się w piwnicy z workiem na głowie lub bez luster i oglądać Bridget Jones :)

      Usuń
  14. czym się różnią humektanty od emolientów?? mogłabyś podać przykład tego i tego.. bardzo Cię proszę, jakoś nie mogę tego ogarnąć, za dużo dla mnie informacji na raz:P teraz zbliża się zima, więc warto wiedzieć, czym najlepiej nawilżać włosy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba przy normalnych obowiazkach rodzinnych hehe nie miałambym czasu analizowac az tak wnikliwie wszystkich tych niunasow:) Ale bardzo fajny post,bardzo profeesjonalny i nieco zawiły ale dla stałych bywalczyn i seidzących w temacie idealny!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zajmuje mniej niż minutę - o wiele mniej, niż prostowanie włosów bo się spuszyły :P

      Usuń
  16. kurcze, ja juz calkiem nie wiem co z tymi wlosami. niby mam niskoporowate (idealnie proste, niemozliwe do ulozenia, trudne do zafarbowania). ale moje wlosy dobrze sie czuja tylko przy duzej wilgotnosci, ok 95% sa gladkie jak lustro, jedwabiste i tylko bym ich dotykala.. przy nizsaych wilgonosciach sa okropne, zbijaja sie w straki i potwornie placza.... calkiem nie wiem jak je pielegnowac bo mam wrazenie ze one reaguja na wszelkie odzywki i zabiegi zgodnie ze swoim widzimisie
    np nienawidza zelu lnianego, czy to z olejem czy to bez
    kurcze, gdyby tak ktos mi powiedzial jakich odzywek uzywac w zaleznosci od wilgotnosci to bylabym szczesliwa.... teaz np jest mala wilgotnosc bo zaczeli grzac w kaloryferach i zupelnie nie wiem czego uzyc zeby poprawic stan wlosow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw spróbuj 100% oleje (zaolejuj i umyj), potem 100% humektant (po myciu płukanka aloesowa/glicerynowa), potem 100% proteinową (odżywkę bez składników dodatkowych z np keratyną albo z gotowych różowa Artiste) i będziesz wiedzieć :)

      Usuń
  17. aha i jeszczecos, nie wiem czy to o czyms swiadczy ale moje wlosy NIENAWIDZA, wrecz reaguja krzykiem na zolta odzywke z garniera taka z awokado chyba?
    ojej, tragedie mam po niej na wlosach....
    a wbrw temu co mowi sie o niakoporowatych, lubia silikony
    i odzywke nivea long repair

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo nie lubią oleju palmowego albo aż tak nie przepadają za awokado.
      Nie ma żadnej reguły, która mówi, że niskoporowate nie lubią silikonów. To cienkie włosy mogą nie lubieć, cienkie niskopory tym bardziej ale ze względu na obciążenie, ale np moje grube ultraniskoporowate silikony uwielbiają :P

      Usuń
  18. Wiecie gdzie znajdę odżywki emolientowe i resztę ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez google :)

      http://www.anwen.pl/2013/12/emolientowe-odzywki-i-maski-idealne-na.html
      http://kascysko.blogspot.com/2012/08/spis-odzywek-emolientowych.html

      Usuń
  19. Czy to rzeczywiście ma znaczenie, jeśli 90% dnia spędzamy w domu/biurze?

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku i Czytelniczko! Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią i włączysz się do dyskusji.

Lawina spamu zmusiła mnie do blokady możliwości komentowania anonimom - mimo wszystko zachęcam Was gorąco i czekam na komentarze!