Nie było mnie ledwo jedno popołudnie, a pół blogosfery opanował nowy TAG Vexgirl.
TAG - 50 pytań do... Wiedźmy
Przyznaję, że zastanawiałam się dłuższą chwilkę, czy chcę wziąć udział... Zdecydowałam się ;) Bądźcie jednak wyrozumiałe (wyrozumiali?), że na niektóre pytania wolę odpowiedzieć wymijająco.
Zasady:
1. Napisz od kogo otrzymałaś tag i zamieść link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
2. Wklej logo tagu wpisując wcześniej swój nick.
3. Odpowiedz szczerze na 50 pytań zadanych w komentarzach pod notką.
4. Nominuj dowolną ilość blogerek, o których chcesz się czegoś dowiedzieć :)
Ponownie Wiedźma została oTAGowana! I to podwójnie - przez Anwen i Marie :) Dziękuję i ciekawa jestem, czego to chcecie się o mnie dowiedzieć :D
Nie wyciągam za rękę nikogo do odpowiedzi ;) Może któraś z Was ma ochotę na mały wywiad?
EDIT
Ależ proszę! Na pytania odpowie
-------------
PS1: Kilka wpisów na tematy stricte wiedźmie jest już prawie gotowe, milion oczywiście w głowie i czeka na swoją kolej :) Cierpliwości ;)
PS2: Dobrze, że wieczorki panieńskie nie odbywają się codziennie ;)
Wiedźma
1. Jakie są Twoje must have: do włosów, twarzy, ciała?
OdpowiedzUsuń2. Gdyby Twoje Jaśniepaństwo(znaczy się włosy :P) były bardziej uległe w kwestii farbowania, jaki kolor byś sobie machnęła?
3. Jak zaczęło się Twoje wiedźmie mieszanie ?:)
Otaguj mnie :P
O na razie jesteście łaskawe :D
Usuń1. Moje must have do włosów:
maska Bingo z masłem shea - głównie do mycia,
odżywka Artiste keratynowa - w sumie do stylizacji
krem do rąk z Biedronki z masłem shea (zielone) jako b/s
i żel lniany z dodatkiem ziół takich jak: lipa, prawoślaz i lukrecja
szamponu nadal szukam
Do ciała - olej kokosowy. Nie przepadam za balsamami
Do twarzy: urodowo zalotka i korektor pod oczy (nie mam faworyta), pielęgnacyjnie - wychodzi że mój krem z masłem shea i lecytyną jest najlepszy!
2. Łagodny rudy, np miedziano-złoty z Loreala
3. Nie pamiętam, mieszanie było od zawsze tylko może mniej wiedźmie? Na bank praktykowałam kompres na włosy z oleju i soku z cytryny
chciałam o to samo zapytać, wiedźmie mieszanie :D hehe
Usuńdziękuję za otagowanie :*
dlaczego jestes "wiedzma" ? dlaczego wybralas to okreslenie?
OdpowiedzUsuńTroszkę wspomniałam już tu: http://czarownicujaco.blogspot.com/2011/12/jak-wiedzma-o-wiedzmie.html
UsuńZ przekory, bo wiedźma oznacza kobietę uczoną a w pierwszym odruchu kojarzy się z Babą Jagą, starą i brzydką - a ja taka młoda i piękna ;)
Do tego dołożyła się sympatia do czarownic Pratchetta ;)
Co do tej przekory - lubię używać określeń w ich prawdziwym znaczeniu, ZWŁASZCZA tych, które z rozpędu się przeinacza, np wyprzedaż / przecena / promocja. Oglądam TĘ bluzkę i nie wyłANczam światła (chyba że akurat wyłANczam) ;)
UsuńCo skłoniło Cię do założenia bloga?
OdpowiedzUsuńI co robisz, jeśli aktualnie nie piszesz?
No i... co najczęściej mieszasz w kociołku? :)
Mnie otaguj, mnie :)
1. Podobnie jak Anwen - rodzina już słuchać nie chciała o moich dziwnych pomysłach :D Pierwszy zamysł to był mój notatnik, który nie zginie bo jest w sieci. Nie spodziewałam się tak miłego odbioru i licznych czytelników :D Wydaje mi się, że wpadam ciekawe pomysły i być może ktoś z nich chętnie skorzysta, tak jak ja korzystałam i korzystam z cudzych.
Usuń2. Niestety pracuję. Na szczęście - kocham moją pracę :) Poza tym tańczę / trenuję piękny taniec irlandzki
3. Statystycznie - najczęściej prosty tłusty krem! Mama i ja używamy go na co dzień.
No i zestawy do włosów :) Nie pamiętam, kiedy wzięłam z półki myjadło i odżywkę i użyłam ich zgodnie z ulotką i tyle. Dzisiaj było Bingo shea do mycia i żel lniano-ziołowy, krem z Biedronki na końce
to ja jestem ciekawa czym sie zajmujesz w pracy!
OdpowiedzUsuńi jak dlugo tanczysz :)
Pracuję w branży budowlanej przy projektach, w małym biurze - robię rysunki techniczne, obliczenia itd. Najbardziej lubię wyjazdy w teren i składanie rysunków na dużych formatach ;)
UsuńTańczę 6,5 roku licząc od pierwszych zajęć jako świeżaczek :)
Kolejny umysł ścisły wśród włoso- (i nie tylko) maniaczek! Zadziwiacie mnie;) Strasznie Ci zazdroszczę tego tańca, uwielbiam to! Niestety, ja nawet gdybym miała gdzie się uczyć, to taką łamagę by na kopach wyrzucili xD Nawet polonez na studniówce był dla mnie mordęgą;)
OdpowiedzUsuńCzas na pytanie: gdybyś mogła wyjechać do dowolnego kraju, który byś wybrała? I wolałabyś krótki urlop, czy dłuższą (wieczną?) emigrację? :)
Pozdrawiam:)
Nigdy nie myślałam o wyjeździe z kraju na stałe. Chociaż kusi Irlandia - raz, że muzykę ludową mają jak trza ;) dwa - zielono! trzy - mi tu w lecie za ciepło a w zimie za zimn. Tam byłoby w sam raz ;)
UsuńNa urlop - górzysty skrawek Irlandii albo Bałkany - Chorwacja, Czarnogóra. Jestem zakochana w Mostarze w Bośni :D
Które półprodukty zamawiasz najczęściej?
OdpowiedzUsuńJakie półprodukty najchętniej nakładasz na włosy?
Z jakich stron zamawiasz półprodukty najczęściej??
Przepraszam za tą jedno-tematyczność ale naczytałam sie tyle u was o tworzeniu naturalnych kosmetyków i dodawaniu półproduktów do już kupionych i chciałabym sama zacząć zwłaszcza na włosach:) Ale nie wiem od czego:D
1. Trudno powiedzieć "najczęściej"... Do tej pory robiłam trzy zamówienia, 2x ZSK i raz na e-naturalne. W każdym sklepie warto zwrócić uwagę na coś innego.
UsuńNp w ZSK miłe są prezenty za zakupy na większą kwotę, na e-naturalne jest super tanie masło shea
Najwięcej mam olejów i maseł, potem substancje nawilżającą-łagodzące (pantenol, kwas mlekowy, alantoina), potem proteiny. Na pewno kupię shea jak to się skończy, co do oleju - nadal szukam ukochanego nienasyconego (tzn mam - kokosowy; kupuję w spożywczym bo zazwyczaj trzeba mi na już)
2. Na włosy zawsze nakładam coś innego :D Jeśli robię maskę to w kuchni: olej, miód, cytryna i do tego ewentualnie keratynka, sok z aloesu albo aloes zatężony 10x, mleczko pszczele
Samo olejowanie: kokos szczodrze, arganowy oszczęniej
Uwielbiam sok z aloesu ale nie sam - najlepiej z emulsją, choćby duża kropla emulgatora i większy chlup oleju np kokosowego
Jeśli chcesz zrobić dobre zakupy z których wyniesiesz, co jest dla Ciebie dobre - weź:
keratynę,
3-4 oleje o róznym składzie np wg listy w blogu Myszki http://recenzjekosmetykowpolskich.blogspot.com/2011/09/olej-olejowi-nierowny-czyli-olejowaniu.html po jednym z grupy
pantenol
aloes 10x chyba że masz sok albo roslinkę
z tego da się zrobić już bardo dużo a nie zbankrutujesz :)
Jeszcze co do 1:
UsuńSporo kupuję w aptece i sklepach zielarskich :)
gliceryna, lecytyna w kapsułkach, witamina A+E w kapsułkach, miałam kupować vit C ale zapominam ;) podobno pięknie nawilża
CD do 2:
oczywiście mam na myśli uzdatnianie odżywek albo psikanki. Do tworzenia emulsji potrzeba emulgator - SLP, lecytyna sojowa
No i taka odpowiedź bardzo mi się podoba:) Jasno i wyraźnie a ja wiem na czym stoję:) Dzięki:)
UsuńCała ja ;)
UsuńUdanych zakupów :)
Ha, skoro mało osób się śpieszy z zadawaniem pytań, to jeszcze raz ja:) Możesz polecić jakiś dobry irlandzkogrający zespół? Nie jestem koneserem, ale te rytmy trącają jakąś ukrytą strunę w duszy i często do nich wracam, ale tym razem mam głód czegoś świeżego:D
OdpowiedzUsuńMało? Dla mnie w sam raz :)
UsuńW wielu duszach irlandzko gra, tylko niewielu o tym wie ;)
Jak bardzo irlandzko-grający?
Świetna polska kapela Beltaine
http://www.youtube.com/watch?v=Kh-CbAKVx5g
http://www.youtube.com/watch?v=D6Wz3LlL1ko
Carrantuohill - też polski, zespół ma już naście lat! miałam przyjemność poznać osobiscie :)
http://www.youtube.com/watch?v=RWxLBF-2MBQ
http://www.youtube.com/watch?v=0fOvlrljI88
Irlandzki z irlandii :) Young Dubliners
http://www.youtube.com/watch?v=2zPmQsCSbQY
I ja tez mam pytanko :) Jak reaguje rodzinka i znajomi na Twoje alergie? Akceptuja je czy musisz sie czasami nasluchac, ze to sa Twoje wymysly? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, dobre pytanie :)
UsuńNajbliższa rodzina akceptuje alergie np na pyłki - wszyscy jesteśmy na coś uczuleni. Ale i tak się nasłucham :) Nie rozumieją już problemów z AZS, czyli jak bardzo uporczywe jest swędzenie skóry przez dłuższy okres i nie rozumieją, że nie mogę po prostu zagryźć zębów i przejść nad tym do porządku dziennego ;] Co do sposobów radzenia sobie - analiza składu, robienie własnych kosmetyków, eksperymenty z ziołami - panom jest wszystko jedno a panie są nawet zainteresowane.
Co do znajomych - wydaje mi się, że na początku myśleli, że to wymysły i że przesadzam. Teraz przyzwyczaili się że jestem uczulona "na wszystko" i nie analizują.
Wolę "wydzielać" informacje o sposobach, które pomagają :) Dla większości np mycie się żelem do higieny intymnej jest prawie tak kontrowersyjne jak urynoterapia ;)
No tak, z tym zagryzaniem zębów, ludzie nie rozumieją. Ja często słyszę, że mam te kłopoty, bo za dużo odżywek stosuję, a wystarczyłby sam szampon.. A to by się dopiero działo :D
OdpowiedzUsuńTa :P i powiedz tu ludziom, że masz uczulenie na mydło :P
UsuńJakiej muzyki słuchasz?
OdpowiedzUsuńCo Cię denerwuje w ludziach?
Witam, dawno tu nikogo nie było :D
Usuń2. Muzyka :) słucham bardzo wielu gatunków, lubię wpływy etno, myzykę i wesołą i nostalgiczną, i do posłuchania i do poskakania i do pokrzyczenia, punk, folk, reagge, rock, heavy metal, muzyka klasyczna. Uwielbiam skrzypce i instrumenty smyczkowe.
Akurat, Apocalyptica, Pidżama Porno, muzyka irlandzka i celtycka (Carrantuohill, Beltaine, Lunasa), Iron Maiden, Falconer (power metal, mocne ale melodyjne). Raczej nie lubię ciężkiego gothic metalu i growlingu, ale są wyjątki (Tiamat, Opeth). Bregovic i klimaty bałkańskie.
Na co dzień bardzo odpowiada mi repertuar radia Eska Rock, na mojej mp3 jest właściwie wszystko :)
2. W ludziach denerwuje mnie... kłamanie z premedytacją nie dla dobra drugiej osoby czy większej sprawy (wyznaję podział na dobre i złe kłamstwa). Oprócz tego chamstwo i wybitny brak kultury osobistej
A jeździsz może na Festiwal Muzyki Celtyckiej do Będzina? :)
OdpowiedzUsuńTrochę mi nie po drodze ;)
UsuńNie mam pojęcia, co będę robić za kilka miesięcy. Nie robię tak odległych planów