Dawno dawno temu ;) powstał wpis o nowym życiu nielubianych kosmetyków.
Dzisiaj powoli dojrzewa ciąg dalszy.
Nie wiem jak u Was, ale u Wiedźmy Włosomaniaczki zalegają niezliczone pudełka z szamponami i odżywkami do włosów. Połowa nietrafiona w taki czy inny sposób ;]
Najpierw trzeba z ręką na sercu zrobić rachunek sumienia...Czyli nie bawimy się więcej kosmetykiem, jeśli:
Ale jeśli kosmetyk jest po prostu nietrafiony? Można dać mu drugie życie :)
Co można zrobić z szamponem, który nam nie pasuje? Nie odpowiada zapach, konsystencja, efekt końcowy; zmieniłyśmy pielęgnację na 99% eko...
Z oczywistych - wykorzystać inaczej:
Szampon można też poprawić!
Przy wszelkich eksperymentach zalecam szykowanie porcji do zużycia naraz, przy pomysłach z większym rozmachem testy alergiczne. Każdy sposób może okazać się zarówno strzałem w dziesiątkę jak i kompletnym pudłem.
Należy pamiętać o zachowaniu zasad higieny, czystych opakowaniach i narzędziach :)
Na odżywki też jest sposób :)
Najpierw, jak to leń - przeklejka z wizażu KLIK
(Uwagi kursywą - ode mnie)
Jak można poprawić odżywkę i użyć jej mniej więcej zgodnie z przeznaczeniem?
Dzisiaj powoli dojrzewa ciąg dalszy.
WIOSENNE PORZĄDKI W KOSMETYKACH cz.2
Nie wiem jak u Was, ale u Wiedźmy Włosomaniaczki zalegają niezliczone pudełka z szamponami i odżywkami do włosów. Połowa nietrafiona w taki czy inny sposób ;]
Najpierw trzeba z ręką na sercu zrobić rachunek sumienia...Czyli nie bawimy się więcej kosmetykiem, jeśli:
- upłynął termin ważności
- przekroczyliśmy z rozmachem okres od pierwszego użycia (symbol z otwartym wieczkiem)
- zmieniła się konsystencja lub zapach
- kosmetyk nas uczula, podrażnia
- powoduje nieprzyjemne niespodzianki, jak gule podskórne, łupież, wypadanie włosów
Ale jeśli kosmetyk jest po prostu nietrafiony? Można dać mu drugie życie :)
DRUGIE ŻYCIE SZAMPONU
Co można zrobić z szamponem, który nam nie pasuje? Nie odpowiada zapach, konsystencja, efekt końcowy; zmieniłyśmy pielęgnację na 99% eko...
Z oczywistych - wykorzystać inaczej:
- mydło do ciała, do rąk
- płyn do prania ręcznego
- pianka do golenia
- do prania szczególnie delikatnych tkanin, szali, chustek, sweterków (również te z silikonami - zmiękczą i ochronią delikatne włókna)
- do odprężającej kąpieli stóp, dodajemy soli i moczymy obolałe nóżki (szampony ziołowe dodatkowo mogą wpłynąć pozytywnie np na nadmierną potliwość)
- mycie czegokolwiek - podłogi, wanny. Naczyń niekoniecznie ;)
Szampon można też poprawić!
- Jeśli szampon plącze nam włosy - można dodać kropli (słownie jednej!!) olejku. Warto wybrać olejek, który służy naszym włosom i poradzi sobie z problemami skórnymi: rycyna na wypadanie i łupież, migdałowy na suchą skórę itp.
- Można zmieszać z lekką odżywką i otrzymamy coś około odżywki myjącej / odżywczego szamponu.
- Zmieszany z żelem czy sokiem aloesowym będzie nowym, nawilżającym szamponem :)
- Podobnie z dodawaniem żelu lnianego, tylko więcej zabawy ze względu na konsystencję żelu.
- Dodatek dużej kropli miodu i kilku kropel soku z cytryny - otrzymamy szampon dla blondynek.
- Do szamponów można dodać też odrobinę np soku z ogórków czy marchewki - można inspirować się ciekawymi seriami kosmetycznymi jak np Yes To!
- Rozcieńczyć szampon wodą i użyć jak płynu myjącego (tzw. metoda kubeczkowa)
Przy wszelkich eksperymentach zalecam szykowanie porcji do zużycia naraz, przy pomysłach z większym rozmachem testy alergiczne. Każdy sposób może okazać się zarówno strzałem w dziesiątkę jak i kompletnym pudłem.
Należy pamiętać o zachowaniu zasad higieny, czystych opakowaniach i narzędziach :)
DRUGIE ŻYCIE ODŻYWKI
Na odżywki też jest sposób :)
Najpierw, jak to leń - przeklejka z wizażu KLIK
(Uwagi kursywą - ode mnie)
- użyj odzywki zamiast pianki do golenia (brat testował i potwierdza - nawet na b. twardym zaroście! komfort golenia nie ten ale skóra przeżyła bez szwanku)
- dodaj do pralki jako płyn do płukania
- nasmaruj nią ręce przed zmianą oleju w samochodzie (lub pracą w ogródku), łatwiej będzie je potem wyczyścić
użyj na zwierzaku (sierść psa, końskie ogony)ani mi się waż !!!!- pomoże Ci zdjąć z palca ciasny pierścionek
- łyżeczka odżywki zmieszana z wodą może posłużyć jako kąpiel zmiękczająca skórę na stopach, albo kąpiel wzmacniająca paznokcie
- posmaruj nią skórek przy paznokciach, aby je zmiękczyć
- spróbuj użyć odżywki do demakijażu (alergicy może lepiej nie)
- nasmaruj skórę wokół skalpu przed farbowaniem włosów – ochroni to skórę przed trwałym zabrudzeniem farbą do włosów
- wetrzyj odrobinę na powierzchni lustra i spłucz - nie będzie tak łatwo zaparowywało
- użyj do płukania rajstop, aby zapobiec ich elektryzowaniu się
- użyj jej zamiast kremu do rąk (co prawda autor tej porady przyznaje, że pomylił opakowania kosmetyków )
- możesz też użyć odżywki jako nawilżającej maseczki do twarzy (alergicy może lepiej nie)
- kąpiel stóp w odżywce ziołowej z dodatkiem soli - niesamowicie odświeżająca
- odżywki w sprayu z silikonami używam do ścierania kurzu z biurka - odpycha kurz tak samo skutecznie jak Pronto
Jak można poprawić odżywkę i użyć jej mniej więcej zgodnie z przeznaczeniem?
- zmieszać z drugą odżywką, ich cechy się połączą - np zbyt lekka ze zbyt ciężką, nawilżająca z ochronną
- nielubiany zapach ukryje dodatek olejku eterycznego - wybierzmy ten, który pozytywnie wpłynie na naszą skórę lub samopoczucie, np olejek herbaciany na łupież, pomarańczowy na ogólną poprawę nastroju
- zabawa w maseczkę - na całego! dodać można wszystko - olej, sok z cytryny, jajko, glinkę, drożdże, łyżka naparu ziołowego, sok owocowy (taki własnej roboty, dwudniowy lub dla najmłodszych bez dodatku cukru), z apteki gliceryna; nie wspominając o półproduktach kosmetycznych
- do nijakiej odżywki, podobnie jak do szamponu - można dodać kroplę olejku, łyżeczkę miodu czy soku z aloesu (albo żelu aloesowego) i użyć jak zwykłej odżywki
*Uwaga - MIÓD! Cudowny składnik: bardzo łatwo się zmywa, wspaniale nawilża włosy i skórę głowy, może pomóc wyleczyć podrażnienie czy lekki łupież. Włosy są miękkie i pięknie błyszczą.
Może uczulać.
U niektórych skleja włosy, u innych nie trzeba nawet spłukiwać takiej np płukanki miodowej.
Właśnie używam miodu po długiej przerwie i uwielbiam efekty, jakie daje :D
Tyle pomysłów mam na ten moment.
A Wy jak zużywacie swoje nielubiane szampony i odżywki?
W.
Najczęściej zużywam je do mycia pędzli:)
OdpowiedzUsuńZnaczy szamponów? Silikonowych też? Czy odżywek też?
Usuńszamponów:)Używam ich też do prania wszelkich szali, apaszek itp. silikonowych akurat nie mam:)
UsuńGenialne sposoby, niektóre znałam :) Odżywki używam jako żelu pod prysznic - skóra jest o wiele bardziej nawilżona.
OdpowiedzUsuńŚwietne porady!
OdpowiedzUsuńA może poradzisz do czego użyć hydrolatu z liści porzeczki czarnej? po przetarciu nim twarzy byłam na czole czerwona niczym burak (pomogła alantoina z d-pantenolem)
Najpierw robiłabym test alergiczny ;]
UsuńWg informacji ZSK hydrolat porzeczkowy ma silnie kwaśny odczyn. Więc na pierwszy rzut złagodziłabym pH - zmieszałabym np na waciku porcję hydrolatu z porcją czegoś neutralnego albo lekko zasadowego - woda mineralna, "luźny" żel lniany, w proporcji np 1:1.
super pomysły, tak duzo ich jest ze poł już zapomniałam, zapisze stronę w zakładkach i będę wracać często. Słyszałam o szamponie zamiast proszku wiec chyba wypróbuje, ale hmm nie ma żadnego z silikonem :)
OdpowiedzUsuńDo prania ręcznego bardzo fajnie :) do pralki - na pewno też będzie fajnie prać ale nie wiem ile by tego dawać
UsuńOj dzięki bardzo:) Może to faktycznie ta kwasowość, ale np tonik z kwasem mlecznym 10% nic mi nie robi złego, serum 10% z wit. C też nie.
OdpowiedzUsuńA co do testów- jak najlepiej zrobić?
Uwielbiam Twój blog - wpisy takie pomocne i obszerne- Super!!!!
A masz jak sprawdzić pH podanych specyfików?
UsuńTonik z kwasem 10% może mieć i zasadowy odczyn jeśli powalczyć silnie zasadowymi dodatkami, np mocznik. Czysta matematyka ;)
Test alergiczny - nanieś hydrolat na delikatną skórę w innym miejscu - za uchem, na nadgarstku i obserwuj czy też jest czerwona plama
Zaintrygowałaś mnie i pobiegłam sprawdzić pH- według papierków z Mazideł- jest tak między 3 a 4 (ze wskazaniem na 3) to chyba dobrze? A robiłam go według przepisu mazideł i byłam tak pewna ich przepisu, że nawet nie sprawdzałam pH:(
OdpowiedzUsuńTeraz za Twoją radą - jak coś ukręcę to najpierw przetestuję:), ale proszę powiedz ile czasu potrzeba w takim teście na jakąś reakcję (no lepiej aby jej nie było:)
Czy istnieje możliwość aby wpisując komentarz nie trzeba było wprowadzać tego ciągu gryzmołków?:)
Już usunęłam gryzmołki :) Dziękuję za uwagę. Czy wszystko inne działa jak trzeba?
UsuńNiby o to chodzi żeby tonik działał zakwaszająco - niskie pH szybko naprawia zawyżone myjadłem o pH rzędu 7-8.
Nie każda skóra jednak to lubi, więc mamy duże prawdopodobieństwo, że doprowadzenie pH do neutralnego dla skóry czyli 5-6 da nam lepszy rezultat :)
Oprócz papierków można to szybko policzyć.
Przy stosunku 1:1 kwas mlek / woda:
-pH kwasu mlekowego 2
-pH wody 7
(2x50 + 7x50) / (50+50) = 4,5
Przy stosunku 1:2 (33% i 66%)
(2x33 + 7x66) / (33+66) = 5,3
Oczywiście to niesamowicie uproszczony wzór i jeno dla cieczy
Test obserwuje sie przez 24-48h W CIĄGU KTÓRYCH może wystąpić reakcja: np zaczerwienienie
Hydrolatowi może brakować nawilżaczy, które z toniku pewnie są - jakiś pantenol, witaminki?
UsuńNo i zawsze zostaje opcja, że Twoja skóra na twarzy nie lubi porzeczki ;] Można jeszcze zużyc na włosy pod olej albo do odświeżenia fryzury, na ręce pod krem, może w maseczce sobie lepiej poradzi, jeśli pachnie ładnie to jako naturalne perfumy
super post! może jednak uda mi się zużyć mój tabun kosmetyków kiedyś;))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję- jesteś genialną skarbnicą wiedzy kosmetycznej( i matematycznej) szacun wielki:) Na pewno skorzystam z Twoich sugestii.
OdpowiedzUsuńWszystko chodzi jak trzeba:)
Przydatne i to bardzo, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńwszystkie rady sa swietne ale kategorycznie uzunelabym z wpisu uzycie odzywki na zwierzaku bo jeszcze ktos tak zrobi i bedzie kiepsko.. nie mozna na psiaku uzyc kosmetyku dla czlowieka, dla mnie, ogromnej psiary, to po prostu karygodne ;-) Tym bardziej ze piesek nam nie powie ze cos go piecze czy szczypie a potem zobaczymy tylko duze podraznienie albo inna reakcje uczuleniowa. juz po fakcie.
OdpowiedzUsuńBardzo słuszna uwaga!
UsuńMojemu śp żółwiowi raczej byłoby wszystko jedno...
ja w ogóle nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można wpaść na taki pomysł o.O nie tylko uczulenia czy podrażnienia, ale pies może taką odżywkę też zlizać z siebie.
Usuńna wlasne oczy widzialam pieska potraktowanego ludzkim szamponem i odzywka oraz widzialam psa ktorego ratowano po podaniu mu ludzkich lekow przeciwzapalnych: dla psa skoczylo sie to krwawieniem zoladka.
Usuńpieski nie na darmo maja swoj ogromny przemysl kosmetyczno- zdrowotny :) :)
Szampon potrafiłam zrecyklingować, ale o zastosowaniach odżywki słyszę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham miód, mogę dodawać go do wszystkiego :) kiedyś chodziłam z miodem na twarzy i mama stwierdziła że jestem nienormalna i wymyślam cuda niewidy :D
OdpowiedzUsuńTo się nie pokazuje mamie :)
Usuń