Akcja denkowanie Betainy C. trwa!
Akcja poszukiwania olejku myjącego też :)
Olejek myjący trzyfazowy
Do buteleczki 60ml w następującej kolejności:
Przed użyciem delikatnie zamieszać.
Delikatny płyn myjący do ciała gotowy.
Trzeba go zużyć w ciągu kilku dni, gdyż sok aloesowy szybko się psuje.
Chociaż pomimo tych upałów od tygodnia ma się dobrze :)
Wiedźma
Akcja poszukiwania olejku myjącego też :)
Olejek myjący trzyfazowy
Do buteleczki 60ml w następującej kolejności:
- 10ml betainy kokamidopropylowej - detergent amfoteryczny, nieco łagodniejszy niż SLSy
- 5ml soku z aloesu
- 30-40ml oleju słonecznikowego z kuchni
- 5ml oleju z pestek winogron - na konsystencję
Przed użyciem delikatnie zamieszać.
Delikatny płyn myjący do ciała gotowy.
Trzeba go zużyć w ciągu kilku dni, gdyż sok aloesowy szybko się psuje.
Chociaż pomimo tych upałów od tygodnia ma się dobrze :)
Wiedźma
pooookaż jak wygląda! :) trzyfazowy to nieczęsto spotykana formuła.
OdpowiedzUsuńPokażę przy następnym :) W ciągu kilku dni już się zrobiły dwie
UsuńCiekawe ;>
OdpowiedzUsuńYyy, co to? betainy kokamidopropylowej i skad to wziac?
OdpowiedzUsuńCzarownicujaca, czy polecalabys cos ciekawego do wlosow/twarzy z ZSK albo BU? Szykuje zamowienie i popytuje, co warto wziac :) czy jest cos, co dla wszystkich bedzie ok, czy trzeba podac specyfikacje? :P
buzka :)
BK - detergent, mój pochodzi ze sklepu e-naturalne
Usuńco zamawiać - może zrobię wpis?
A zrób, zrób =)
UsuńZ takich ciekawostek - mój chłopak jest w stanie umyć sobie oliwką bambino włosy, i wyglądają na zupełnie czyste, jak po użyciu szamponu.
Włosy ma cienkie, cholernie gęste, kręcone i do ramion. Nie mam pojęcia jakim cudem to działa. Chyba tylko i wyłącznie dlatego, że w oliwce tej nie ma ani kropli oleju.
O mamuniu :) fajnie ma :D
UsuńWut?Że jak... Zazdroszczę :) Opisz jeszcze jak na to wpadł xD
Usuńa coz to tez pierwszy składnik, chyba jestem do tylu ;-)
OdpowiedzUsuńdetergent
Usuńwiedźmo, chyba nieźle zamieszałaś podając polska nazwę betainy koka:D
OdpowiedzUsuńmyślę, że po 'cocamidopropyl betaine' nie byłoby takiego szoku:D:D
E tam :) laurylosiarczan sodu to jest dopiero! a sulfobursztyniany to już całkiem ;)
Usuńo, sulfobursztynianu nie znałam:D
Usuń