Nazbierało się newsów, którymi chciałam się z Wami podzielić. Więc do dzieła!
Pierwsze i chyba najważniejsze - dzisiaj wybieram się na moje pierwsze spotkanie blogerek :) Mam nadzieję, że spotkam tam którąś z Was, że będzie miło, przyjemnie spędzimy czas i kto wie, może nawiążemy nowe znajomości, które wyjdą poza blogowy świat?
Oczywiście kosmetycznie! O ile zazwyczaj nie zwracam uwagi na "odżywki" do włosów w sprayu, tak na te zwróciłam... i chcę! Czekam na promocję i naprawdę spodziewam się, że mogą coś robić!
Mowa o nowych odżywkach w sprayu Biovax - NutriQuick.
Ich całą listę znajdziecie na KWC [gotowa wyszukiwarka], część wraz ze składami.
Na czym polega ich przewaga? Otóż może najpierw przypomnę, jak analizuje się składy produktów w sprayu. Taka odżywka to przynajmniej 85% wody w przypadku półproduktowych mgiełek, więc gotowe będą miały przynajmniej 90% wody. Więc aby składniki w niej rozpuszczone faktycznie działały, powinny albo znajdować się bardzo wysoko w składzie, albo być powinny produktami, które stosuje się w małych stężeniach (np witaminy, proteiny, ekstrakty roślinne, które są stężone).
I tu raczej tak jest! [dopisek :) ]
Bazę stanowi silikon odparowujący, następnie nawilżająca gliceryna, potem mleczko pszczele, czyli jeden z moich ulubionych składników: mieszanina cukrów, aminokwasów i minerałów; jeden z lepszych aktywatorów mojego skrętu a i na wielu czuprynach powinien po prostu przyzwoicie się sprawdzić :) Potencjalne oblepiacze są w małych stężeniach. Substancje potencjalnie drażniące skalp należą do tych mniej jadowitych i też jest ich mało - oprócz oczywiście indywidualnych alergenów, do których może należeć choćby mleczko pszczele... Zawarty chelator raczej nie będzie miał wpływu na włosy a tylko na składniki produktu. Ładnie, nieprawdaż?
Następne, co mi się podoba, to to, że produkty z różnych serii mają szansę faktycznie różnie działać, bo różnią się składnikami wiodącymi: Olejkowa będzie trochę bardziej natłuszczać, proteinowa jest proteinowa, mleczna jest całkiem mocno mleczna itp :)
I co my tu mamy? :)
Kilka przykładowych składów.
Wersja Jedwab + Keratyna
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Betaine, Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk, Hydrolyzed Keratin, Royal Jelly, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Collagen, Panthenol, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Parfum, Phenyl Trimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cetrimonium Chloride, Tetrasodium EDTA, Methylisothiazolinone, Sodium Sulfate, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Linalool, C.I. 42090.
[źródło - wizaz.pl]
Ten produkt może mieć na tyle wysoką zawartość protein, że może powodować przeproteinowanie na włosach wrażliwych na proteiny - ale spodoba się tym, które je lubią.
Produkty w sprayu nie zadbają o całą pielęgnację włosów, ale mogą ją przyjemnie uzupełnić, np jako rozplątywacz, poprawiacz wyglądu włosów zniszczonych, odpuszacz, zabezpieczacz (to mniej, lepsze będzie serum olejkowe ;]) albo reanimator skrętu między myciami.
Cena regularna to około 20zł. Czekam na promocję :))
Rossmann znowu miesza w składach :(
Łagodny szampon-żel pod prysznic Alterra już nie jest łagodnym produktem bez siarczanów.
Dla porównania stary skład:
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Glycerin, Capryly/Capryl Glucoside, Alcohol, Xanthan Gum, Sucrose Laurate, Levulinic Acid, Glucose Glutamate.
[źródło - wizaz.pl]
Wiem, że wiele z Was było zadowolonych ze starej wersji. A nowa? Nie ma substancji zapachowych, nie ma nawet alkoholu, który był w poprzedniku, ale podobno jakoś szczęśliwie zrównoważony i nie szkodził. Ma więcej składników nawilżających i łagodzących dobrze tolerowanych przez skórę... ale nie jest to już łagodne myjadło.
To tyle na dziś!
Znacie już te nowości? Co o nich sądzicie?
Buziaki!
Wiedźma :)
#
Pierwsze i chyba najważniejsze - dzisiaj wybieram się na moje pierwsze spotkanie blogerek :) Mam nadzieję, że spotkam tam którąś z Was, że będzie miło, przyjemnie spędzimy czas i kto wie, może nawiążemy nowe znajomości, które wyjdą poza blogowy świat?
http://malowanasloncem.blogspot.com/2014/06/letnie-spotkanie-blogerek-w-rzeszowie.html |
# #
Oczywiście kosmetycznie! O ile zazwyczaj nie zwracam uwagi na "odżywki" do włosów w sprayu, tak na te zwróciłam... i chcę! Czekam na promocję i naprawdę spodziewam się, że mogą coś robić!
Mowa o nowych odżywkach w sprayu Biovax - NutriQuick.
http://www.biovax.pl/images/produkty/11_m.png |
Na czym polega ich przewaga? Otóż może najpierw przypomnę, jak analizuje się składy produktów w sprayu. Taka odżywka to przynajmniej 85% wody w przypadku półproduktowych mgiełek, więc gotowe będą miały przynajmniej 90% wody. Więc aby składniki w niej rozpuszczone faktycznie działały, powinny albo znajdować się bardzo wysoko w składzie, albo być powinny produktami, które stosuje się w małych stężeniach (np witaminy, proteiny, ekstrakty roślinne, które są stężone).
I tu raczej tak jest! [dopisek :) ]
Bazę stanowi silikon odparowujący, następnie nawilżająca gliceryna, potem mleczko pszczele, czyli jeden z moich ulubionych składników: mieszanina cukrów, aminokwasów i minerałów; jeden z lepszych aktywatorów mojego skrętu a i na wielu czuprynach powinien po prostu przyzwoicie się sprawdzić :) Potencjalne oblepiacze są w małych stężeniach. Substancje potencjalnie drażniące skalp należą do tych mniej jadowitych i też jest ich mało - oprócz oczywiście indywidualnych alergenów, do których może należeć choćby mleczko pszczele... Zawarty chelator raczej nie będzie miał wpływu na włosy a tylko na składniki produktu. Ładnie, nieprawdaż?
Następne, co mi się podoba, to to, że produkty z różnych serii mają szansę faktycznie różnie działać, bo różnią się składnikami wiodącymi: Olejkowa będzie trochę bardziej natłuszczać, proteinowa jest proteinowa, mleczna jest całkiem mocno mleczna itp :)
I co my tu mamy? :)
Kilka przykładowych składów.
Biovax NutriQuick, Do włosów blond silikon, gliceryna, nawilżacz i ekstrakty owocowe produkt ma szansę nabłyszczać włosy przez domknięcie łuski, nie obciążać |
Trzy olejki po podobnym początku również ma 3 olejki :) wygląda na lepszy produkt do włosów suchych i szorstkich, nie grozi przeproteinowaniem |
Wersja Jedwab + Keratyna
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Betaine, Silk Amino Acids, Hydrolyzed Silk, Hydrolyzed Keratin, Royal Jelly, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Collagen, Panthenol, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Parfum, Phenyl Trimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cetrimonium Chloride, Tetrasodium EDTA, Methylisothiazolinone, Sodium Sulfate, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Linalool, C.I. 42090.
[źródło - wizaz.pl]
Ten produkt może mieć na tyle wysoką zawartość protein, że może powodować przeproteinowanie na włosach wrażliwych na proteiny - ale spodoba się tym, które je lubią.
Produkty w sprayu nie zadbają o całą pielęgnację włosów, ale mogą ją przyjemnie uzupełnić, np jako rozplątywacz, poprawiacz wyglądu włosów zniszczonych, odpuszacz, zabezpieczacz (to mniej, lepsze będzie serum olejkowe ;]) albo reanimator skrętu między myciami.
Cena regularna to około 20zł. Czekam na promocję :))
# # #
Łagodny szampon-żel pod prysznic Alterra już nie jest łagodnym produktem bez siarczanów.
nowy skład |
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Glycerin, Capryly/Capryl Glucoside, Alcohol, Xanthan Gum, Sucrose Laurate, Levulinic Acid, Glucose Glutamate.
[źródło - wizaz.pl]
Wiem, że wiele z Was było zadowolonych ze starej wersji. A nowa? Nie ma substancji zapachowych, nie ma nawet alkoholu, który był w poprzedniku, ale podobno jakoś szczęśliwie zrównoważony i nie szkodził. Ma więcej składników nawilżających i łagodzących dobrze tolerowanych przez skórę... ale nie jest to już łagodne myjadło.
To tyle na dziś!
Znacie już te nowości? Co o nich sądzicie?
Buziaki!
Wiedźma :)
Będzie mi miło, jeśli mnie polubisz...
Też będę na tym dzisiejszym spotkaniu :))
OdpowiedzUsuńDo zobaczyska więc :D
UsuńU mnie w Rossmanie jest dostępny jeden szampon Alterry ten z granatem. Serio. Także nawet jakbym chciała to i tak nie zauważe.
OdpowiedzUsuńU mnie jest podobnie z dostepnoscia, latalam po calym miescie za odzywka b/s z joanny z pokrzywa, w rossmannie i w naturze ani widu, w supermarkecie to samo... znalazlam ja dopiero w malym sklepiku w mniejszym miasteczku
UsuńA niech to, zdazylam polubic sie z tym szamponem...
OdpowiedzUsuńTa Alterra to skład zmieniła już dość dawno, zaryzykuję nawet stwierdzenie że w zeszłym roku, bo moje pierwsze opakowanie miało już zmieniony skład z SCS, a kupiłam je na początku zimowego semestru ;) Teraz tylko dodatkowo zmienili etykietę (wcześniej samo zamknięcie)
OdpowiedzUsuńA to chamy...
UsuńNawet nie zauważyłam, bo ten pan mnie nie interesował. :)
Irytują mnie te ciągłe zmiany składów. Człowiek coś polubi, ma nadzieję na dłuższą "współpracę" z kosmetykiem, a tu bum, masz babo placek. A odżywki z BioWaxa kuszą nie tylko Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńbaw się dobrze na spotkaniu, a odżywki też mam w planach, jednak poczekać na dłuższe włosy : )
OdpowiedzUsuńA ja z kolei jestem mega ciekawa teraz tego myjadła Alterry, bo poprzednia wersja zasiała spustoszenie na skórze głowy. Z kolei szampon Isana Med z mocznikiem jest cudeńkiem, a ma SLES, i sól, i coco-betainę, i inne rzeczy, których unikałam. Przetestuję i pewnie dam znać u siebie :) Tylko na razie mam zapas szamponów, bo mama uszczęśliwiła mnie Emolium i jakąś nowością www.rossnet.pl/Produkt/Neutral-szampon-do-wlosow-uniwersalny-250-ml,345616,1836
OdpowiedzUsuńCzy żel Alterry ma szanse sprawdzić się jako szampon? Myję włosy tylko i wyłącznie rypaczami, bo delikatne nie dają rady i chętnie wypróbuję ten żel, ale obawiam się, że obciąży mi włosy ze względu na niektóre składniki (oleje, guma ksantanowa). Moje włosy wszystko obciąża :/
OdpowiedzUsuńTak, on jest 2w1 :)
Usuńz mojego rossmana wycofali isany professional :( a jak mówiłam, że jest w cenie na do widzenia, to wszyscy pisali mi, że pewnie pomyłka. No i mam :/
OdpowiedzUsuńMoże - tfu - zmieniają skład i wróci?
UsuńByłam na spotkaniu i w końcu miałam okazję poznać Cię osobiście;) A co do odżywek właśnie wygrałam jedną z nich i skusiłam się na "3 oleje" ;)
OdpowiedzUsuńO proszę :) Gratulacje :D
UsuńŚwietny ten dzisiejszy Szort, naprawdę :) Zwłaszcza informacja o Biowaxach mnie zainteresowała, bo:
OdpowiedzUsuń1. Nie miałam o tym pojęcia.
2. Lubię tę firmę.
3. Zwykle nawet nie patrzę na mgiełki, bo co mogą zrobić na moich włosach?
A tu proszę, proszę :) Tylko wypatrywać promocji w Super Pharm!
Kiedy ten Rossmann skończy?;(
OdpowiedzUsuńMoże zaczną poprawiać składy na lepsze, wtedy nie mam nic przeciwko :)
Usuń