Nadszedł ten dzień, kiedy choroba blogowa dopadła i mnie :) Oczywiście teraz, kiedy mam najmniej czasu żeby się tym zajmować :P
Będzie o kosmetykach domowych, o pichceniu, o naturze. O wszystkim co wydaje mi się ważne, aby żyć pełnią życia.
Będzie... czarownicująco ;P
Będzie... czarownicująco ;P
zaczynam czytać bloga od początku:) pozdrawiam serdecznie:):*
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
UsuńPolecam zaopatrzyć się w duży dzban herbatki :)))
też zaczynam z dniem dzisiejszym czytać od początku.
OdpowiedzUsuńI zamierzam przeczytać cały !o tak, może w końcu zrozumiem ;)
Smacznego! I powodzenia - przed Tobą ponad 400 wpisów :)
UsuńZaczynam:-) zamierzam przedrzeć się przez Twojego przepastnego bloga:-) pozdrawiam serdecznie Koleżankę z Rzeszowa:-)
OdpowiedzUsuńRety! Powodzenia :D
Usuń