Dobry wieczór!
Postanowiłam się zmobilizować i dołączyć do akcji Anwen :>
O włosy co prawda dbam cały czas, ale dawno przestałam notować efekty i spostrzeżenia, a przecież warto. Choćby dla funu.
Nie widzę też sensu zwlekać z pokazaniem się w nowej fryzurze - nie jest idealna, ale czy kiedykolwiek będzie i czy o to chodzi? :)
Zestaw
na noc: emulsja Zoxiderm na skalp (przeciwgrzybicza), tym razem nic na długość bo nie żałowałam b/s do reanimacji loczków (w tej roli odżywka Tara Smith, C Curls [KWC] )
M: Barwa Naturalna, Szampon z Lnem i Witaminami - prosty szampon z SLS, całkiem przyzwoity "rypacz"
O: maska Ruska Bania z miodem i jagodami + kilka kropelek olejku z ceramidami z Fitomedu - kompres na kilka minut
Efekt
Włosy trochę spuszone i nie do końca zdefiniowane ale miękkie i sprężyste! Jak na wietrzny dzień i wysoką wilgotność powietrza (i poprawkę, że przed chwilą się gimnastykowałam :P) to jest nieźle :)
zdjęcie z lampą, wieczorem po długim dniu :) |
Kopernik z przodu:
Tymczasem czekam na wpis Anwen, żeby się dowiedzieć, jakie cuda testowała tym razem :) Ostatnia wersja z truskawkami brzmi baaardzo apetycznie i gdyby nie wizja wydłubywania pestek z włosów - skusiłabym się :D
A jak wyglądają Wasze weekendowe spa?
Będzie mi miło, jeśli mnie polubisz...
Urocza jest ta fryzura :)
OdpowiedzUsuńJa jako kręconowłosa pewnie nigdy bym się na taką nie zdecydowała, ale u innych bardzo podobają mi się takie krótkie loczki. :)
Dziękuję :)
UsuńJa się lubię w loczkach każdej długości :D
Ja przed chwilą przypomniałam sobie o żelatynie i to ona wylądowała na mojej głowie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :D
UsuńJako laminowanie czy jakaś inna mieszanka?
ale masz mega włosy!
OdpowiedzUsuńmoja niedziela dla włosów będzie jutro ;) ale pewnie olejowanie i nawilżanie maską :D
Dziękować :>
UsuńFryzurka wygląda swietnie :) Podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zasłaniasz twarz.
OdpowiedzUsuńFryzurka bardzo ładna, Kopernik był mniej kręcony ;)
A po co wam moja twarz :P
UsuńDziękuję.
Kopernik może i był kręcony, tylko rozczesywał? :P
tak, masz śliczne włoski ;)
OdpowiedzUsuńJakie loczki <3 jak moja siostra!
OdpowiedzUsuńJak tak sobie na Ciebie patrzę, to mam ochotę na trwałą. Tylko że mam bardziej wrażliwe włosy. I źle bym wyglądała w lokach (okrągła jak piłeczka twarz). ;) i nigdy nie noszę rozpuszczonych włosów, więc nie wiem po co mi te loki. Ale i tak bym chciała (chyba PMS nadchodzi). :D
OdpowiedzUsuńAż się trochę pougniatałam :D
UsuńPiękny wywód :D Uśmiechnęłam się szeroko :D Taki swojski :D
UsuńNie miałam pojęcia że masz tak króciutkie włosy. Wyglądają naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńNiniejszym, najkrótszowłosa włosomaniaczka w blogosferze :P
UsuńDzięki!
Ale Ty zapuszczasz a ja niekoniecznie ;)
UsuńUrocza fryzurka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :>
UsuńŚwietnie, Pani Kopernik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam właśnie z Torunia ;-)
Dziękuję!
UsuńAle jak Ci tak do twarzy z Kopernikiem :)
OdpowiedzUsuńNiech olejek fitomedowy służy :*
Dziękuję :D
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńZauważyłaś związek między skrętem a wilgotnością powietrza? Teraz punkt rosy jest stosunkowo niski jak na tę porę roku.
Włosy wyglądają super, jest ich dużo i świetnie błyszczą :) Bardzo mi się podobają, takie mięsiste, aż chciałoby się ich dotknąć :)
OdpowiedzUsuńJa tym razem nie publikuję nic, bo nie dałam rady zrobić zdjęć, ale zajęłam się nawilżaniem skalpu - ostatnio trochę mnie swędzi i przesuszenie go to chyba jedyne co mogłam mu zrobić, więc w ruch poszła maska z siemienia z nawilżającymi półproduktami :)
Przepiękne loki!! :)
OdpowiedzUsuńale piękne... a gdyby były 3 razy dłuższe i zachowały taki sam skręt to ideał
OdpowiedzUsuńNa długich niestety trwała mi nie łapie, za ciężkie :)
UsuńMasz najpiękniejszą trwałą, jaką widziałam! Wow, jakie witaminy! :D (sorki, że milczę ostatnio, sesja mnie dopadła, dochodzę do siebie)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńUcz się ucz, a potem korzystaj z wakacji :P
który krem z isany będzie lepszy dla włosów i skóry głowy pod względem składu, isana med 10 % mocznika czy 5 % mocznika?
OdpowiedzUsuńSkładowo obydwa są podobnie dobre i dość różne. Do włosów i skalpu wybrałabym 5% ze względu na lżejszą konsystencję i łatwiejsze zmywanie
UsuńAle wieksza ilosc mocznika powinna lepiej nawilzac tak?
UsuńOpisałabym 10% jako natłuszczającą a 5% jako nawilżającą, mam obie.
Usuń10% może na dłuższą metę niepotrzebnie rozmiękczyć włosy, przecież to złuszcza w dużych stężeniach
UsuńDziekuje:-)
UsuńBardzo ciekawa fryzura, ma ogromny potencjał :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że ładnie wyglądałyby w asymetrycznym dobieranym warkoczyku.
Kurczę jak ja bym chciała takie loczki choc jeden dzień w życiu :)
Często robię małe dobierane warkoczyki i zaplatańce przy twarzy :)
UsuńŚwietne masz włosy. Moim ideałem są właśnie krótkie fale i loki. Sarah w sex and the city miała w którymś sezonie właśnie takie idealne loczki przed ramiona. Szkoda ze moje się kręcą tylko gdy są dłuższe i mocno cieniowanie. Wiec mam krótsze i proste :(
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA szkoda faktycznie, na krótkich wiele włosomaniaczych zakręconych trików nie działa :/
Dużo masz tych włosów :D I jakie kręciołki :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia po wizycie u fryzjera, bo mam podobną fryzurę i też myślę o podcieniowaniu tyłu. Cieszę się, że nie wszystkie włosomaniaczki mają długie włosy - ja sama nie przepadam za długimi ani u siebie, ani u innych (chociaż dawno temu miałam do kolan). Włosy masz piękne, zadbane i dzięki Twojemu blogowi zaczęłam też dbać o swoje. Pozdrawiam Cię serdecznie! Kasia.
OdpowiedzUsuńWrzucę przy okazji jutrzejszej "niedzieli" w takim razie :) Zdążyłam być u fryzjerki, poleciały same końcówki a różnica jest duża!
UsuńDzięki za miłe słowa :)
Ja każdej niedzieli mam długa kurację Pilomaxem (w tygodniu nie poświęcam na włosy tyle czasu). 40 minut pod samą maską w niedzielę to dla mnie ogrom czasu dla włosów :)
OdpowiedzUsuń