
Witajcie!
Chciałam napisać Wam o wszystkim razem z pointą, jak historia się skończy - ale ciągle jeszcze nie wiem.
W ostatni poniedziałek zafundowałam sobie włosową katastrofę.
Katastrofa była dokładnie przygotowana i przemyślana, produkty upolowane i tylko wyznaczyć datę.
W związku z tym, że moja skóra (głównie głowy) jednak krystalizuje...