
Witajcie!
Niedziela w toku, włosy właśnie dosychają...ale napiszę o nich później :)
Jak Wam minęły Święta? Mam nadzieję, że podobnie jak mi - radośnie, pysznie i nie tak szybko :) W te święta były z nami dzieciaki, więc wszędzie było więcej magii - w choince z ozdobami z papieru, w łamaniu opłatkiem (cóż, że bezglutenowym) i oczywiście w rozdawaniu...