Zielara z babki prababki :]
Mama zbiera zioła i tworzy leczniczy olejek.
Babcia zbiera zioła.
Prababcia miała własny ogródek z ziołami.
Praprababka ponoć była akuszerką... A może szamanką? :)
Zioła były u mnie w domu od zawsze. Na ból brzuszka - rumianek z koprem. Na zmęczone oczy - rumianek. Po trudnym dniu herbatka z melisy. Dzień przed pierwszym egzaminem dziurawiec. Egzamin na prawo jazdy - melisa. Siniaki - arnika. Na przeziębienie - napar z lipy i czarnego bzu, z domowym sokiem malinowym.
Ziołowy must have dla skóry suchej
Siemię lniane (Linum usitassimum semen)
 |
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_oryg/we_dwoje_1_10419.jpg |
Mistrzunio. Numero uno mojego zbioru. Kiedy się kończy - wpadam w panikę, na szczęście jest do kupienia w najbliższym spożywczaku!
Zewnętrznie jako żel: łagodzi podrażnienia skóry, nawilża, koi, uśmierza swędzenie, uspokaja suchy "łupież".
Pielęgnuje, nawilża i zabezpiecza włosy. Dobra baza do maseczek, np takich jak
głęboko nawilżająca.
Wewnętrznie - ponoć na dłuższą metę nawilża skórę i pozytywnie wpływa na włosy i paznokcie. Doraźnie acz regularnie wypijane w herbatce reguluje trawienie. Na tyle bezpieczne, że można podać dziecku.
Polecam niemielone i nieprażone.
Dostępne w aptekach, sklepach zielarskich i ze zdrową żywnością, ale też w hipermarketach.
Przepis na żel lniany
łyżka siemienia
szklanka wody
Gotować 10miut i od razu przecedzić.
Przechowywać w lodówce, do ok. 2 tyg.
Kwiat lipy (Tilia Cordata)
 |
http://herbarium.republika.pl/images/lipa2.gif |
Wewnętrznie na przeziębienie. Ze względu na substancje śluzowe powleka podrażnione gardło, łagodzi kaszel i nawet uspokaja małe rewelacje w oskrzelach.
Ze względu na zapach koi i uspokaja, łagodnie ułatwiając zasypianie po trudnym dniu.
Zewnętrznie podobnie jak żel lniany powleka i nawilża włosy. Jasnym nadaje złoty odcień. Łagodzi suchość i swędzenie skóry.
Kwiat rumianku (Chamomila Reticuta)
Podstawowa pierwsza pomoc na ból brzucha. Kojarzy mi się niezaprzeczalnie z dzieciństwem i godzinnym brodzeniem po łące :)
Wewnętrznie - napar stosuje się na problemy żołądkowe. Ma potwierdzone działanie łagodzące i przeciwzapalne, również na skórę.
Zewnętrznie - łagodzi stany zapalne. Można bezpiecznie przemyć podrażnione oczy albo ranki. Włosom jasnym nadaje złoty połysk, podobno nawet rozjaśnia.
Niestety nieco wysusza, więc dla sucharków - wymaga towarzystwa innych ziół z tej listy.
Korzeń prawoślazu (Althaea Officinalis)
 |
http://www.panacea.pl/images/artykuly/120304.jpg |
Podobnie jak w/w zioła ma działanie powlekające.
Wewnętrznie - powleka gardło, ułatwia odkrztuszanie, często jest składnikiem syropów wykrztuśnych.
Zewnętrznie - podobnie powleka skórę i włosy, ma działanie nawilżające i przeciwzapalne.
Lukrecja (Glycyrrhiza glabra)
 |
http://www.vilia.pl/oferta/lukrecja.png |
Napar ma słodki smak. Nie jest to słodycz znana nam z sacharozy i nie każdemu przypadła do gustu.
Napar z lukrecji ma działanie przeciwzapalne i przeciwalergiczne!
Stosuję też wiele innych ziół, głównie do picia.
Ale te MUSZĄ być pod ręką, gdyż ich działanie jest niezastąpione!
Jakie są Wasze ulubione zioła?
Wiedźma